molestowana przez moje "urocze" koleżanki, odkurzam pajęczyny blogowej tfu :-) rczości. Nawet nie wiem kiedy minęły te dwa miesiące, podczas których nie postawiłam złamanej literki na tej wirtualnej karcie. Czasu u mnie jak na lekarstwo - doba zdecydowanie powinna mieć więcej godzin !!! Ale dość o tym.
Chwalić się nie mam czym - bombek dekupażowych, zrobionych chyba ze dwa lata temu pokazywać nie będę, bo już po sezonie haha (właśnie nastrajam się na jutrzejsze rozbieranie choinki - strasznie tego nie lubię robić).
Pokażę za to mikołajkowe prezenty, które zrobiłam dla pewnej sympatycznej osóbki...
zakładka do książki ze zdjęciem córeczki
stojąca ramka ze zdjęciem (baaardzo wzorowana na pracy Kamilci - oczywiście za jej zgodą)
Ot i tyle :)
I pieknie ,czekam na nowe prace
OdpowiedzUsuńpiękne prace,ale czekamy teraz na jakieś nowosci:)
OdpowiedzUsuńZakładka super,ramka też mi się podoba i czekamy na nowości.
OdpowiedzUsuńŚliczne zmartwychwstanie!!!! :)
OdpowiedzUsuńBuziaki i czekam aż się rozkręcisz!
Monia-jak fajnie że jednak masz choc odrobinkę czasu na "podłubanie" i pokazanie nam tego w wirtualnym świecie:) fajnie prace-jak zawsze z resztą:) buziaczki wielkie !!
OdpowiedzUsuńprzepiekne sa te prace !!!ozdabiaja moja kuchnie z czego OGROMNIE sie ciesze!Dziekuje Ci kochana!!!
OdpowiedzUsuńMonia prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńUsprawiedliwiona nieobecnosc - bo prace piękne. W zakladce sie zakochalam
OdpowiedzUsuńPiękne pracki.
OdpowiedzUsuńMoni z okazji 18-tki ;) wszystkiego co najlepsze, najpiękniejsze i najsłodsze :)
OdpowiedzUsuńbuziaki
drzewo sliczne
OdpowiedzUsuńw końcu cos wstawiłaś ;)))))
buźka :*