Chwalić się nie mam czym - bombek dekupażowych, zrobionych chyba ze dwa lata temu pokazywać nie będę, bo już po sezonie haha (właśnie nastrajam się na jutrzejsze rozbieranie choinki - strasznie tego nie lubię robić).
Pokażę za to mikołajkowe prezenty, które zrobiłam dla pewnej sympatycznej osóbki...
zakładka do książki ze zdjęciem córeczki

stojąca ramka ze zdjęciem (baaardzo wzorowana na pracy Kamilci - oczywiście za jej zgodą)

Ot i tyle :)