Pamiętnika Kamilci oczywiście :) Pisałam już w poprzednim poście, że zlot scraperek naładował mnie twórczo i po powrocie z Warszawy usiadłam od razu do papierów i wstążeczek :) Ponieważ Kamilka mój wpis już widziała na wczorajszym spotkaniu, to pokażę go i tutaj. Jej wędrownik ubrany jest w kolory brązu i różu i jakoś tak mnie ta oprawa zainspirowała, że mój wpis również jest utrzymany w tej kolorystyce.
Strona pierwsza wpisu to moja odpowiedź na tytuł Kamilkowego pamiętnika : "Naprawdę jaka jesteś nie wie nikt"
Druga strona:
ogladałam te albumy.... no i w depresje wpadąłam bo one takie piekne .... zazdrosc ze "ja tak nie potrafie" one normalnie sa jeszcze cudniejsze niz na najlepszych fotkach... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoniczko-wpis prześliczny!!! Jak ja sprostam tym wyzwaniom cholercia...bo czy ja choc w połowie tak ładnie potrafię...
OdpowiedzUsuńOglądałam, foty nie oddają całego uroku tego wpisu!!!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się sposób wykorzystania szarego papieru!! :)
śliczności...
OdpowiedzUsuńpiękny wpis!!! niech Cię wena nie opuszcza ;)
OdpowiedzUsuńśliczny jest.
OdpowiedzUsuńŚlicznie! Piękne kolorki i świetny pomysł z pakowym papierem!
OdpowiedzUsuń