...taki tytuł znalazł się na okładce mojego osobistego albumu. Grubas ma ponad 120 stron, wymiar 20cm x 20cm i bardzo się cieszę, że w końcu udało mi się go skończyć. Na kartach albumu znalazły miejsce wszystkie scrapy digitalowe (15cm x 15cm), zrobione przez ostatnie 3 lata. Do tej pory walały się gdzieś po różnych pudełkach, a teraz poukładane chronologicznie będą cieszyć moje oczy. Ich wartość jest bezcenna, ponieważ uwieczniłam na nich wszystkie najważniejsze wydarzenia z naszego życia.
w całej okazałości:
okładki od strony zewnętrznej:
okładki od strony wewnętrznej:
przód okładki:
środek okładki:
Tytuł dla tego albumu zaczerpnęłam z poniższej,pięknej piosenki w wykonaniu Elżbiety Adamiak i Adama Nowaka (podczas mojej dłubaniny korzystam z takiego dobrodziejstwa jakim jest GaduRadio i moja ukochana stacja Kraina Łagodności-przy innej muzyce nie potrafię się zrelaksować)
Zaszalalas:) bardzo gruby:) a jak jeszcze wkleisz tam scrapy to ojej:)
OdpowiedzUsuńPieknie:)
one są już tam wklejone :)
OdpowiedzUsuńMoniś!!POSZALAŁAŚ!!! ale ich natrzaskałaś!!! Ja cięgle sobie wydruk swoich obiecuje i.....obiecuję i ... więc tym bardziej przedsięwzięcie podziwiam!!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie do zabawy w TO LUBIĘ
Wow Monia super!
OdpowiedzUsuńJa moje też wywołuję, ale jakoś tak pomieszane ze zwykłymi zdjęciami w albumie leżą.
Moniczko -chyb sie wprosze i poogladam osobiście :) tym bardziej że mam coś dla Ciebie!!! buziaki Ewa
OdpowiedzUsuń